Robert Burns
I’m o’er young to marry yet
 
przekład : Stanisław Kryński
„Zbyt młodam by wyjść za mąż”
 
 
Zbyt młodam, by wyjść za mąż,
By za mąż wyjść, zbyt młoda;
Zbyt młodam — już się z mamą
Rozłączyć — wielka szkoda.
 
Mnie mama jedną tylko ma,
   Mnie inni nużą jeszcze,
A myśl, by z mężem w łoże lec,
   Przyprawia mnie o dreszcze.
 
Zbyt młodam, by wyjść za mąż, itd.
 
Dała mi mama nowy strój,
   W nim pójdę do kościoła;
Gdyby z Waćpanem w łoże lec,
   Podarłbyś mi go zgoła.
 
Zbyt młodam, by wyjść za mąż, itd.
 
Już minął Wszystkich Świętych dzień,
   Ciemności w zimie wiele;
A z Waścią w jedno łoże lec
   Iście się nie ośmielę.
 
Zbyt młodam, by wyjść za mąż, itd.
 
Głośny i ostry mroźny wiatr
   Po nagich pniach śnieg miecie;
Lecz jeśli znów tu będziesz Waść,
   Już starsza będę w lecie.
 
Zbyt młodam, by wyjść za mąż, itd